Do Ewy dotarł już dawno mój drobny podarek z zabawy Pay It Forward, więc czas go pokazać! Forma dokładnie taka sama jak w przypadku dwóch pozostałych PIF-ów, różnicą jest kolor, papier, dodatki i... stempelki :) Ewa już się oswoiła z PIF-em, a ja się bardzo cieszę, że udało mi się w miarę szybko wywiązać z zadania :) Dziewczyny - bardzo się cieszę, że mogłam coś dla Was zrobić :)
A oto i PIF Qlkowy:
A tak wyglądały trojaczki tuż przed wysłaniem:
piątek, 4 kwietnia 2008
PIF nr 3 = ostatni
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
6 komentarze :
strzelę sobie w łeb zaraz!!!!!!!!!!! to jest rozkoszne trio...
ale fajne zestawy :D
Twoja precyzja jest godna podziwu! poza tym zawsze zastanawiam się, jak Ty mieścisz tak wiele na tak małej przestrzeni ...
:D
A mój naj naj!
Jeszcze raz dziękuję pięknie:)
jeszcze raz piszę bo coś pomyliłam;) zazdroszczę!!!!!
Prześlij komentarz